"Człowiek, który chce zostać prawdziwym człowiekiem musi przejść trzy próby, od pełni, do pełni. Najpierw powinien milczeć i słuchać innych. Potem ma przetrwać w samotności i usłyszeć siebie. Na końcu musi odważyć się zrobić to, czego najbardziej pragnie" Drzewo Świata - Opowieści Czterech Szamanów
Sennika ciąg dalszy. Śniły mi się dwie żaby, związane drutem jak świąteczne prezenty. Żaba jak żaba, nic nowego, przecież odwilż, i pełzamy z przejedzenia. Ale miały zęby, takie zwykłe, ludzkie, jak Ty, czy ktoś, kto stoi za Tobą i patrzy jak skaczą Ci po klawiaturze palce. Kończą mi się zdjęcia, i ciągle nie chce mi się przyśnić nowy aparat, niech będzie więc kawałek Szkocji, wycięty ze wspomnień sprzed kilku laty. Pod tym drzewem spędzałem kiedyś święta.
A w świętach najbardziej lubię, stare pomarszczone ręce mojej Matki, które zwichrowane czasem ugniatają ciasto i martwią się razem z resztą o to, czy będzie smakować.
A już całkiem po, tej kolorowej szopce... lubię jak "Wychylam się przez okno i czuję pęd wiatru, a świat gna w przeciwnym kierunku". Tylko jak przecisnąć łeb, przez małe rozsuwane okienko w starym autobusie do Komańczy. Idzie pełnia, pozwolę sobie zacząć swoje próby od końca, spakowałem plecak i jadę...
MAHTAB to z perskiego w dowolnym tłumaczeniu tyle co światło,blask księżyca...zatem niech mahtab prowadzi Cię w Twej dalszej wędrówce...poza tym z osobistych powodów zrobiło mi się bardzo słodko po przeczytaniu,ale może to tylko zasługa dojrzewających w piekarniku ciasteczek migdałowych...:)
OdpowiedzUsuńMyślę że to ciasteczka :)
UsuńDziękuję, zapachniało ciepłem
Powodzenia...
OdpowiedzUsuńdiakuju
Usuń